CZAS KOŃCA – Jego długość
Pytanie – Czy to nie jest zaprzeczeniem nauce brata Russella, który uczył, że „czas końca” był okresem składającym się ze 115 lat, podczas gdy Teraźniejsza Prawda wyznacza 155 lat na ten okres?
Odpowiedź — Tak zwane zaprzeczenie jest tylko pozornym a nie rzeczywistym. W 3- cim tomie na str. 15, 16 i 55 brat Russell wykazuje, że „koniec czasu” albo t. zw. „dzień przygotowania Jehowy” obejmuje czas od roku 1799 aż do Królestwa. Powód, dla którego brat Russell, pisząc tom 3 – ci, nazwał „czas końca” okresem 115 – to letnim, jest ten, że on wtenczas myślał, że Królestwo przyjdzie w roku 1914. Jednak nie prędzej aż dopiero w roku 1904, brat Russell wyrozumiał, że anarchia nie mogłaby przyjść prędzej aż po roku 1914, a zatem i Królestwo nie mogłoby nastąpić w 1914. O tym czytamy w ang. Strażnicy z roku 1904 na str. 197-199, w artykule zatytułowanym: Powszechna Anarchia Zaraz Przed Lub Po Październiku 1914..Po roku 1904 brat Russell nie podawał stanowczej daty na ustanowienie fazy Królestwa w czasie Wtórego Przyjścia, lecz zawsze powtarzał, że nie wiedział daty, a również, że nie wiedział jak długo będzie trwał czas ucisku czyli Epifania. Z tego widzimy, że przy pisaniu trzeciego tomu nie wiedział on, jak długim miał być okres zwany „czasem końca”. Brat Russell, jak Już było wykazane w tym piśmie, utrzymywał, że październik 1914 rozpocznie się Epifania, po której, jak nauczał, miała nastąpić faza Królestwa Wtórego Przyjścia; lecz, jak wiemy, nie dowiedział się o długości czasu Epifanii. Dopiero później dowiedzieliśmy się, że Epifania tak jak i Parousia jest okresem 40 – to letnim. A zatem Epifania kończy się w 1954 roku, a od tego czasu faza Królestwa Wtórego Przyjścia naszego Pana zacznie wchodzić. Wiedząc zatem z wyjaśnień brata Russella, że „końcem czasu” albo „dniem przygotowania Jehowy” jest okres od roku 1799 aż do początku Królestwa i że przyjście Królestwa ma nastąpić przy końcu Epifanii, która zakończy się w roku 1954, to zatem zmusza nas do zrobienia zmiany wykazanej w pytaniu. Wobec tego widzimy, iż nie ma żadnego przeciwieństwa pomiędzy bratem Russellem a nami.
P1921, 55.
TP 1935’48