ARMAGEDON – W co się na niego zaopatrzyć?
Pytanie – Jakie zaopatrzenia dla naszego bezpieczeństwa powinniśmy uczynić podczas Armagedonu?
Odpowiedź — Najlepsze zaopatrzenie dla naszego bezpieczeństwa jako nowych stworzeń, o którym wiemy, jest dorada naszego Pana w Ewangelii Łukasza 21:36: „Przeto czujcie, modląc się na Każdy czas abyście byli godni ujść tego wszystkiego, co się dziać ma, i stanąć przed synem Człowieczym.” Najlepsze zaopatrzenie dla naszego bezpieczeństwa, jako ludzkie istoty, o którym wiemy, jest dorada u Sofoniasza 2:3: „Szukajcie Pana wszyscy pokorni na ziemi, którzy sąd Jego czynicie, szukajcie sprawiedliwości, szukajcie pokory, snąć się ukryjecie w dzień zapalczywości Pańskiej.” W czynieniu tych rzeczy będziemy mieli Boga po naszej stronie jako naszego Zaopatrzyciela podczas Armagedonu i podczas wszystkich innych czasów. Dla ziemskiego bezpieczeństwa Jego ludu podczas Armagedonu wierzymy, że dorada, jaka nasz Pan dał Swoim uczniom, którzy mieszkali w Judei i Jeruzalemie przed obaleniem Jeruzalemu przez Rzymian, stosuje się do tej zasady; uciekać do bezpiecznego miejsca, do którego nie łatwo rewolucjoniści mogą przyjść tak jak chrześcijanie w Judei i Jeruzalemie, w harmonii z tą doradą, uciekli do Pełli, za Jordan, gdy Rzymskie zdobycie, ukompletowane w Galilei, obróciło się na Judeę i Jeruzalem. My tu w Ameryce nie mamy prędzej uciekać, aż kompletnie od mówczego narzędzia do publiczności będziemy odcięci; ponieważ symboliczne trzęsienie ziemi nie przyjdzie prędzej do Ameryki, aż wielki pozaobraz Jezusa będzie od sposobności do naszej publicznej służby kompletnie odcięty. Gdybyśmy przed tym czasem uciekali, powstrzymywalibyśmy się od naszego poświęcenia. W innych krajach ucieczka nie powinna być prędzej powzięta, aż trzęsienie ziemi (we Włoszech) się zacznie. Równocześnie można czynić przygotowania do ucieczki, zwłaszcza w niektórych odosobnionych górnych miejscowościach, do których inni mieli by trudny przystęp, gdzie byłoby wiele wody, opału, dziczyzny, ryb itd. i gdzie by można warzywa hodować. Góry jakiejkolwiek wysokości mają zimny klimat. Dlatego okolice w południowych stronach, z wystawieniem (powietrzem) od południa, byłyby korzystniejsze, z powodu mniejszego używania opału, byłoby mniej dymu we dnie, ażeby się nie zdradzić. Nie radzimy ażeby gromadzić się w Kolonie lub w Komunistyczny sposób w znacznych gromadach i blisko jedni drugich, aby nie pociągać za sobą nie życzliwej uwagi. W ogólności, jedna rodzina, lub żyjący jako jedna rodzina, byłoby najlepiej. Można mieć pod dostatkiem haki i linki do łowienia ryb, łapki do dziczyzny, bronie palne, które wystrzelają spokojnie, z wielkim zapasem amunicji dla polowania, warzywnych nasion i narzędzi, które by mogły być potrzebne do takiego życia. Wszystkie miasta, miasteczka, wsie i otwarte miejscowości będą nawiedzone i dlatego powinniśmy wyprowadzić się od nich i nie powracać prędzej aż po rewolucji. Nikomu oprócz tych co maja uciekać, nie ma być o tym mówione. Co się tyczy naszych światowych krewnych, dla których nie mamy obowiązku starania się o nich, nie powinniśmy, dlatego że są naszymi Krewnymi, ich brać ze sobą; ponieważ dorada do takiej ucieczki jest dana jedynie ludowi Bożemu, a Pan życzy Sobie, ażeby inni dla ich karności mieli być wystawieni na gniew tego dnia; z wyjątkiem jeżeli potrzebowalibyśmy kogokolwiek jako pomocnika, takiego któremu można by ufać, cichą, sprawiedliwą. i niepoświęconą osobę, czy krewna lub nie, która by odpowiadała takiemu (Sof. 2:3) charakterowi. Nadzwyczajnej pozorności będzie trzeba posiadać, aby nie zdradzić naszych zamiarów w szukaniu stosownego miejsca. Skryty dom lub budka w lesie, które można zbudować, mianowicie w gęstych lasach w górach, służył by dobrze temu celowi, mianowicie, ażeby okna były dobrze zasłonięte w nocy. ażeby nie zdradzić się światłem, gdzie byłaby nawet w bliskości jaskinia, która by w wypadku mogła także być użytą dla bezpieczeństwa. Idźmy dlatego z ta sprawa do Pana w modlitwie, ufając, bez niepotrzebnych trosk, w Jego opatrzność, aby kierował nas w tym właściwie. O tym nie powinniśmy wspominać innym, poza obrębem Epifanii. – P. 1930, ’95.
TP 1930-62